Pakt migracyjny. Prezes PiS stanowczo: musimy bronić naszego bezpieczeństwa

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w Radiu Maryja, że "musimy bronić naszego bezpieczeństwa, w szczególności bezpieczeństwa kobiet i dzieci, a właśnie to bezpieczeństwo jest najbardziej zagrożone". Dodał, że dlatego nie ma mowy, żeby polski rząd zgodził się na pakt migracyjny.

2023-10-12, 23:35

Pakt migracyjny. Prezes PiS stanowczo: musimy bronić naszego bezpieczeństwa
Jarosław Kaczyński o tzw. pakcie migracyjnym: musimy bronić naszego bezpieczeństwa, w szczególności bezpieczeństwa kobiet i dzieci. Foto: PAP/EPA/Gelmert Finol

Prezes PiS był gościem "Rozmów niedokończonych" w Radiu Maryja, gdzie mówił m.in. o nadchodzących wyborach, tzw., pakcie migracyjnym oraz o zagrożeniach związanych z federalizacją Unii Europejskiej.

Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że ludzie są różnorodni i "zwykle mają różne poglądy w różnych sprawach". - Nie zawsze się zgadzamy. Nawet ze swoim śp. bratem bliźniakiem nie zawsze się we wszystkim zgadzałem i często żeśmy się spierali nawet wtedy, kiedy był prezydentem Polski - zauważył. Dodał, że jednak "trzeba rozmawiać, a przede wszystkim trzeba mieć wspólny kierunek, bo są sprawy najbardziej podstawowe".

Pakt migracyjny

Prezes PiS wskazał, że jedną z takich doraźnych spraw jest odrzucenie paktu migracyjnego i "próby wduszenia w nas ludzi, którzy przybyli tutaj nie po to, żeby się ratować, bo nic im nie grozi, nie po to, żeby pracować, bo nie mają na to ochoty, tylko po to, aby korzystać z tej cywilizacji, a niektórzy po to, żeby ją niszczyć".

- Musimy się przed tym bronić, musimy bronić naszego bezpieczeństwa, w szczególności bezpieczeństwa kobiet, dzieci, a właśnie to bezpieczeństwo jest najbardziej zagrożone przez tych ludzi i dlatego żadnej mowy nie ma o tym, żebyśmy się na to zgodzili - zaznaczył.

REKLAMA

Jarosław Kaczyński podkreślił, że dalej idącym zagrożeniem jest plan federalizacji Unii Europejskiej. - To nie jest żaden plan federacyjny, który też nie byłby do przyjęcia, ale to jest plan centralizacji władzy w Europie. Przy czym wiadomo, że w Brukseli ogromną większość wpływów mają Niemcy więc w gruncie rzeczy to jest plan niemiecki - ocenił.

- Wszystkie plany niemieckie odnoszące się do podporządkowania Europy kończyły się zawsze tragedią i ten - jeżeli nie zostanie zatrzymany na samym początku - też się skończy tragedią, upadkiem Unii Europejskiej i prawdopodobnie jakimś wielkim wewnętrznym starciem w Europie - mówił.

Kierunek polityki międzynarodowej

Zwrócił uwagę, że są jeszcze siły zewnętrzne jak Rosja, coraz potężniejsze Chiny i inne siły, które - jak mówił - istnieją w różnych państwach. Dodał, że klasycznym przykładem takich sił jest islam.

- Mamy w tej chwili przed sobą wielkie zadanie. Ono jest wykonalne, ale byłoby nawet nie takie bardzo trudne do wykonania, gdyby w Polsce trwale rządziło Prawo i Sprawiedliwość - powiedział. Dodał, że trwale nie oznacza na zawsze, "bo w demokracji żadna formacja nie rządzi na zawsze, a przecież nie chcemy żadnego innego ustroju".

REKLAMA

Zobacz również na i.pl: Premier: Nawet sądy III RP przyznały, że pakt migracyjny zawiera przymusową relokację nielegalnych imigrantów

Według Jarosława Kaczyńskiego jest nadzieja na to, że podobnych do PiS sił politycznych, które mogłyby rządzić w Europie, będzie coraz więcej. - Gdyby takie partie rządziły, a także w Stanach Zjednoczonych rządziła formacja o podobnym charakterze, to wtedy nasza cywilizacja dałaby sobie jakoś radę. W tej chwili mamy do czynienia z takim stanem, że oni nieporównanie bardziej, tutaj w Europie - mówię o UE - walczą z Polską, niż z zagrożeniami, które są oczywiste. To jest sytuacja, która jest absurdalna i paradoksalna i jednocześnie niebywale niebezpieczna i szkodliwa - ocenił.

Dodał, że nadchodzące wybory mogą mieć wielkie znaczenie nie tylko dla Polski.

Czytaj także:

Zobacz również:

dz/PAP, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej